przez Benny » 12 Mar 2012, 16:08
Jechałem dziś (12 marca) tym draniem na linii 0. Z zewnątrz wygląda hm hm oryginalnie. Fajnie się nim jechało. Dziwne miałem uczucie jadąc na niedzielonym fotelu autobusu. Przyznam że poczułem ogromny sentyment i żal będzie gdy MIG - i odejdą na zawsze.