Benny (gość)
2013-05-03 18:13:00

Kiedy Kapenę dali na Warszawę?

Voltanger
2013-05-03 18:45:00

Dosyć dawno puszczali Kapeny na dalekie trasy. To będzie gdzieś 2007 lub 2008 rok.

Paweł (gość)
2013-05-04 16:18:00

Co to za PR i na jakim kursie?

Benny (gość)
2013-05-04 21:04:00

Kiedy kupili te Kapeny? Nowe były? Z którego są roku? Może coś wiecie więcej o nich.

Paweł (gość)
2013-05-04 22:19:00

Rok produkcji 2005, kupione w 2005 roku 4 sztuki jako nówki z fabryki. Zdaje się, że jakieś 2-3 lata temu PKS się jednej pozbył. Tu masz zdjęcie chyba jeszcze przed zarejestrowaniem http://web.pks-starachowice.pl/pokaz_wynajem.php?nr_foto=1&id_autobusu=4 Tu z kolei zdjęcie z Warszawy, o której pisaliście http://phototrans.pl/14,150790,0,Kapena_Thesi_Intercity_TST_02FW.html Ja pamiętam, że jak jeździłem jeszcze codziennie do Kielc (lata 2004-05) to ze 3-4 razy trafiła się Kapena i szczerze mówiąc ten pojazd nie jest wygodny. Fotele niewygodne i bardzo ciasne, tylny rząd ma chyba 5 siedzeń, jak w dużych wozach, poza tym twarde zawieszenie, po pół godzinie człowiek ma dość jazdy. Moim zdaniem jest to autobus najwyżej na lokalne trasy. I ciekawostka - Kapeny mają skrzynię biegów 6+1.

Voltanger
2013-05-04 23:40:00

To była chyba ta Jelcz PR110D TST 64NS http://www.gtstar.cba.pl/galeria.php?id=foto&nr=375 Nie pamiętam dokąd pojechała, ale może Patryk wie. Szkoda, że sporo fajnych wozów PKS wysyła na jakieś kursy szkolne czy daje je kierowcom z dalekich rejonów i ciężko te cuda zobaczyć u nas. Co do podróży Kapeną z Warszawy to jechało wtedy tylko około 10 osób, więc każdy miał dwa fotele dla siebie. Pewnie było by gorzej, gdyby jechało więcej ludzi.

Benny (gość)
2013-05-06 22:34:00

Czemu Voltanger dałeś zdjęcie Peery skoro mowa o Kapenach.Dzięki Paweł za info. Pod zdjęciem na PT ktoś napisał, że jedna poszła do Skarżyska. Hm hm, więc może potem wróciła.

Paweł (gość)
2013-05-06 23:35:00

Jedna poszła do Skarżyska jakoś krótko po przejęciu, ale wróciła już dawno, a teraz z tego co wiem w ogóle na stanie PKS-u są tylko 3 sztuki, jedna się gdzieś zapodziała.

Benny (gość)
2013-05-17 17:38:00

No i wykrakałem. Jechałem Kapeną z Warszawy na tygodniu