Witaj na Starachowickiej Galerii Transportowej!

28.03.2015 - Kielce, pętla Częstochowska. Przejazd specjalny autobusem Ikarus 280.70E po Kielcach i okolicach, który odbył się 28.03.2015r. Na imprezie obecnych było prawie 45 uczestników, w tym dwie osoby z Węgier i przedstawiciele mediów. Odwiedziliśmy kilka kieleckich pętli takich jak: Olszewskiego, al. Na Stadion, parking przy parafii NMP Matki Kościół, ul. Długa, a także tereny podmiejskie: Daleszyce, Krajno, Hutę Szklaną, Wolę Szczygiełkową, Barczę, Podwiśniówkę, Dolinę Marczakową, Świętą Katarzynę czy Brzezinki. Przejazd rozpoczął się o godzinie 10:00 przy kieleckim dworcu PKP obok przystanków autobusowym na Żelaznej, a zakończył o 17:30 w tym samym miejscu. Część osób mogła jeszcze pojechać dalej i zrobić zdjęcia przy kolejnych fotostopach, jednak większość ludzi musiało pośpieszyć się na autobus czy pociąg powrotny i opuścić dalszą część jazdy. Uważam, że fotostopy były dosyć nudne. Sporo zatrzymań odbywało się na pętlach. Może trzy fotostopy poza Kielcami były zaplanowane w fajnych miejscach. Często jechaliśmy Ikarusem ponad 20 minut bez postoju. Jeśli chodzi o zachowanie uczestników to niektórzy ludzie z Warszawy popisali się kulturą przez wielkie k. Przejazdowi Ikarusem towarzyszyły kibicowskie okrzyki, śpiewy, ciągle padały brzydkie słowa. Warszawiaki spożywali alkohol w dużej ilości i szybko dało im się to we znaki. Regulamin zabraniał spożywania wyrobów alkoholowych, choć trzeba też przyznać, że jego treść została podana do wiadomości dopiero w autobusie, a nie parę dni przed imprezą. Pozostała część użytkowników bez zarzutów. Nawet jak ktoś spożywał alkohol to nie nie zachowywał się jak osoby ze stolicy. Teraz, gdy piszę to wiadomość na phototrans trwa nieźła gównoburza pod zdjęciami z imprezy. Sporo ludzi krytykuję organizatorów i część uczestników z Warszawy. Niektórzy bronią ich, że na imprezie się imprezuję czyli piję, a także, że część obecnych była zbyt sztywna i nie umiała się dobrze bawić. Pod dwoma zdjęciami jest już ponad 40 komentarzy, a ta liczba dalej rośnie.

Dodaj komentarz