kams333 (gość)
2019-08-31 01:23:00

Ciekawe czy 31 sierpnia linia ruszy bo zimno. 30 sierpnia zbierało się na burzę, ale R wyjechała (był na niej #70). Jednak następnym kursem wóz już zjechał do bazy.

Voltanger
2019-08-31 13:36:00

Jak rano jest ciepło i słonecznie to R wyjedzie. Tak zazwyczaj jest, że linia R jeździ tylko do pierwszego zachmurzenia i potem zjeżdża do zajezdni i już do końca dnia nie wyjeżdża.

kams333 (gość)
2019-09-02 00:25:00

No i to jest trochę wadliwe, jeśli tylko zachmurzy się na chwilę, a potem słońce wyjdzie. Przez nieprzewidywalność pewnie linia nie jest popularna. A zdarzały się sytuacje, że mimo słonecznego dnia linii nie było? Albo zjazd z powodu chwilowego zachmurzenia.

Voltanger
2019-09-02 02:53:00

Tak. Zdarzało się często dosyć. Szczególnie jeśli było słonecznie, ale nie koniecznie bardzo ciepło lub po prostu kiedy rano słońce chowało się za chmury, a jeszcze przed południem zaczynał się upał to często linia R nie kursowała. Ciężko by pasażerowie się przekonali do jazdy tą linią, kiedy kursuje ona nieregularnie. Właściwie jedyna opcja dowiedzieć się czy kursuje to telefon na dyspozytornie. Kiedyś kursy R były naprawdę popularne i zdarzały się nawet podwójne bisy by zabrać porannymi kursami wszystkich chętnych na Piachy. Teraz czasy się zmieniły i linia nie dowozi tłumów. Na Piachy można się jeszcze dostać w dni robocze do godzin popołudniowych wariantowymi kursami linii 5. Te przynajmniej są pewniejsze.

Paweł (gość)
2019-09-03 12:21:00

Potwierdzam. Pamiętam, że zdarzało się, że przy pięknej pogodzie R-ka nie kursowała. Ale kojarzę też sytuację, choć to już dobre 20 lat temu, że jak pewnego razu wracałem z "Piachów" to podstawione były 2 pojazdy - Jelcz M11 i Autosan H9. Ja wsiadłem oczywiście do M11.

Paweł (gość)
2019-09-03 12:43:00

Z ciekawostek dotyczących tej linii mogę jeszcze dodać, że 1) czasem, jeśli była odpowiednia pogoda, R-ka zaczynała kursowanie jeszcze przed rozpoczęciem wakacji, 2) do roku 1997 włącznie pętla była przy ciepłowni na Kościelnej, 3) w sezonie letnim 1997 linię rozkładowo obsługiwały 2 brygady, a ostatni kurs odjeżdżał z "Piachów" o 20:40 (w kolejnych latach już chyba zawsze była jedna brygada, z ewentualnymi "bisami" w razie dużego obłożenia).