Sama historia, choć zdjęcie zrobione nie 50, a 10 lat temu. Migów i Psiukaczy już nie ma, budynku widocznego po prawej również (teren w tym samym miejscu stoi centrum obsługi klienta zakładów MAN), sama brama i plac też zmieniły swój kształt. Te lata to też musiał być niezły kontrast, kiedy pracownicy dojeżdżali do pracy starymi, zdezelowanymi autobusami z lat 80-tych, a sami produkowali części do Lions City.