9.04.2022 - Grzegorzowice. Tu był dosyć ciekawy fotostop, bo większość fotografów opuściła autobusy i udała się na pobliskie pola. Oba Jelcze podjechały pod kościół i tam odbyła się przerwa. Na powrót Jelczy czekaliśmy koło 10 minut. Było jednak warto, bo pojawił się ciekawy motyw w ciągnikiem rolniczym. Jednocześnie to był najbliżej położony fotostop od Gór Świętokrzyskich.