Autosan H9.21.41 LZ 97187
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. Na terenie bazy oprócz autobusów można było też znaleźć jakiś amerykański krążownik stojący w krzakach i niszczejący, Żuka również w niezbyt dobrym stanie oraz pełno części od H9 (klapy od silnika, szyby, drzwi itp.) Na zdjęciu pulpit imprezowej H9. Jeśli dobrze pamiętam trwało właśnie przygotowanie wozu do wyjazdu (naklejenie naklejki imitującej stare logo Autosana w kształcie bociana na przednią ścianę). Sanos też dostał naklejki, tyle, że mniejsze ze starym logiem PKS-u. Jak widać na zdjęciu Autosan posiada kierownicę od Jelcza. Kierowca wspomniał coś, że układ kierowniczy działa w tym egzemplarzu gorzej niż ten z Jelcza ogórka. Potwierdzili to uczestnicy imprezy, którzy mieli okazję poprowadzić w czasie imprezę tytułową klamkę.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 18:37 16-12-2018

Autosan H9.21.41 LZ 97187
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. Wnętrze imprezowej H9. W tym roku miałem okazję jechać Jelczem M11 czy Ikarusem 280, czyli już prawdziwymi rodzynkami na polskich drogach, ale nie zdarzyło mi się jeszcze przejechać klamką i fajnie, że organizatorzy mimo niewielkiej ilości uczestników załatwili dla nas drugi pojazd w postaci klasycznej klamki.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 19:30 16-12-2018

Autosan H9.21 LZ 97211
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. Autosan w kominiarce stoi na bazie. Już wakacyjny rozkład Autonaprawy wyglądał mizernie w porównaniu do innych przewoźników. Konkurencja jeździła na kilku trasach, które obsługiwała też spółdzielnia i tak Autosany nie dały rady z busiarzami. Jeśli dobrze pamiętam to Autonaprawa jeździła już głównie tylko w szczycie przewozowym. Były kursy rano jako dojazd z wiosek do miast, potem przerwa i dopiero odbywał się popołudniowe kursy powrotne. Wyjątkiem była chyba tylko trasa Zwierzyniec - Zamość (o ile się nie mylę), gdzie były też kursy wieczorne. Komunikacja w soboty oraz niedzielę nie była wykonywana. To była moja pierwsza wizyta w Zamościu i nie wiem jak to wygląda w dni robocze, ale podobno busiarze mocno dają o sobie znać w tym rejonie Polski. Kolejne PKS-y będą upadać, bo konkurencja ze strony prywatnych, małych przewoźników jest bardzo duża. Taki busiarz ma dużo mniejsze koszty funkcjonowania. Zazwyczaj sam zajmuje się sprawami biurowymi i nikogo dodatkowo nie zatrudnia. Nie prowadzi też serwisu swoich pojazdów, tylko zleca wszystko znajomemu mechanikowi, a małe naprawy przeprowadza sam. Transport indywidualny też szybko wykończył sporo PKS-ów. Co jak co, ale dzisiaj prawie każda rodzina mieszkająca poza miastami ma swój samochód. W mieście podobnie by było z różnego rodzaju firmami typu MZK, MPK itp, gdyby nie dofinansowanie ze strony miasta. PKS-y jeżdżą na własny rachunek.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 00:36 16-12-2018

Setra S215 HR LZ 25195
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. Setra ma uszkodzoną przednią oś.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 17:32 15-12-2018

Autosan H9.21 ZAN 5080
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. W barwach firmy dominuje kolor niebieski, ale część autobusów posiada inny kolor.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 17:27 15-12-2018

Autosan H9.21.41 ZAN 6766
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. Część Autosanów H9 przeszłą modernizację na tzw. plastik, ale są też klasyczne klamki z charakterystycznymi klapami silnikowymi otwieranymi na boki.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 17:23 15-12-2018

Renault FR1 LZ 48414
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. Na terenie firmy prawie same H9 oraz w mniejszości H10 i Renault FR1. Z tyłu stała jeszcze uszkodzona Setra S215.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 17:04 15-12-2018

Autosan H9.21 LZ 97165
7.07.2018 Zamość, ul. Lipska - zajezdnia Autonaprawy. To była niespodzianka. Zaraz po rozpoczęciu imprezy Sanos zjechał z trasy i tak znaleźliśmy się na terenie zajezdni Autonaprawy. Okazało się, że do naszej imprezy dołączy drugi pojazd w postaci Autosana H9-21. Na bazie oglądaliśmy stojące autobusy. Zajezdnia jest dosyć niewielka i plac postojowy mieści może z 30 autobusów. Miłośnicy rozmawiali z dwiema osobami z firmy. Autonaprawa to tak naprawdę Spółdzielnia Pracy Kierowców i Pracowników Samochodowych. Założona została już w 1950 roku i do 2018 roku zajmowała się transportem lokalnym/regionalnym na wzór PKS-ów. Autonaprawa dysponowała głównie autobusami polskiej produkcji (Autosan H9, Autosan H10) oraz w mniejszej liczbie pojazdami zachodniej produkcji (Setra S215, Renault FR1). Niestety konkurencja w postaci busów oraz innego PKS-u, który PKS-em jest tylko w nazwie spowodowała, że Autonaprawa od września 2018 zawiesiła wszystkie swoje kursy i planuje sprzedać zajezdnię by pozbyć się długów. Nie wiadomo czy uda się zorganizować jeszcze jakieś kursy. My trafiliśmy jeszcze na taki okres, w którym firma funkcjonowała, ale już mówiono, że to ostatnie miesiące. W rozkładzie wakacyjnym liczba kursów była odpowiednio zredukowana. Nie co się łudzić. Miejsce Autonaprawy zajmie jakiś busiarz. Przez kilka miesięcy zachęci pasażerów niską ceną biletu, a potem podwyżka i pasażerowie nie będą mieli wyboru. Będą musieli płacić więcej by dojechać do pracy czy szkoły. Podczas zwiedzania zajezdni oprócz oglądania stojących autobusów zajrzeliśmy też do budynku warsztatów, gdzie stało kilka autobusów. W środku panował fajny klimat. Szczególnie wrażenie zrobiły szklane świetliki dachowe, dzięki którym w budynku jest fajna gra światła.

operator: Autonaprawa - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 16:58 15-12-2018

Sanos S415 LZ 10794
7.07.2018 Zamość, Dworzec autobusowy. Pulpit Sanosa z 1989 roku. Właściciel w czasie prezentacji autobusu opowiedział nam historię jak udało mu się kupić Sanosa. Pojazd jest w naprawdę dobrym stanie i w ciąłem eksploatacji. Zdarza mu się jeździć też w dalekie trasy n.p do Częstochowy czy Warszawy.

operator: Transport Osobowo-Ciężarowy R. Złomańczuk - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 13:59 13-12-2018

Sanos S415 LZ 10794
7.07.2018 Zamość, ul. Hrubieszowska - przystanek komunikacji miejskiej obok dworca autobusowego. To tu rozpoczęła się nasza impreza. Autokar wjechał jeszcze na sam dworzec by można powiedzieć zaprezentować się uczestnikom. Można było sobie zobaczyć jak wygląda wewnątrz, zewnątrz, zajrzeć do bagażników bocznych itp. Napiszę jeszcze trochę o dojeździe do Zamościa. Dotarłem do miasta po około 2h i 50 min jazdy. Jechałem przez DK42, DK9 do Ostrowca, DW755 i potem DK79. Po drodze zamiast jechać obwodnicą zajrzałem sobie na chwilę do Kraśnika. Od okolic Kraśnika od miejscowości Rudnik Szlachecki jechałem już tylko bocznymi drogami, a konkretnie DW842 i od Żółkiewki DW837 prawie do samego Zamościa. Pod samym miastem dosłownie kilka kilometrów pokonałem DK17. Te ostatnie 100 kilometrów bocznymi drogami to spokojna trasa przez pola i wioski. Była 8:00 w sobotę a na takim długim odcinku spotkałem może z 15 samochodów i zobaczyłem po drodze z 5 osób. Jakby wszystko było opustoszałe. Polecam taką trasę do Zamościa zamiast jazda główną drogą z fotoradarami. Jezdnia na wioskach wcale nie jest w złym stanie. Jedzie się poza zabudowanym 90-100km/h. W samym Zamościu byłem koło 8:45 i miałem jeszcze ponad godzinę na krótkie zwiedzanie. O tym będzie jednak później. Sam dworzec autobusowy leży nieco dalej od centrum. Mimo to Zamość to małe miasto i dotarcie tutaj autem z rynku to kilka minut jazdy w tym 2 minuty stania na sygnalizacji świetlnej.

operator: Transport Osobowo-Ciężarowy R. Złomańczuk - Zamość miasto: Zamość

data przesłania zdjęcia: 13:48 13-12-2018